piątek, 28 grudnia 2012

Rozdział 11 „…z drzewa dobiegł przeraźliwy pisk i Zuz zaczęła spadać…”


***Oczami Louisa***
„Dziewczyna pisnęła i zachwiała się tracąc równowagę przez co zaczęła spadać…”
…w ostatnim momencie złapałem ją za rękę co spowodowało, że zwisała swobodnie. Swoją drogą jest strasznie lekka.
-Debilu! Czy ty nie wiesz, że nie budzi się osoby która zasnęła na drzewie?!
***Oczami Alex***
Staliśmy i czekaliśmy aż Louis wdrapie się na drzewo i sprowadzi do nas Zuz, ale coś długo mu to zajmowało, więc podjęłam rozmowę przerywając ciszę:
-To macie jakiś pomysł na ostatni koncert?
-Hmm… pomyślmy. No ja to poszedł bym w jakieś fajerwerki, super mega oświetlenie jakiego jeszcze nikt nie widział i my. One Direction jako główna atrakcja – powiedział Zayn.
Kolejny raz tego dnia zrobiłam „faceplam” i zapytałam:
-Wy w ogóle wiecie na czym polega „The End”? – pokiwali przecząco głowami – widzę, że będę musiała wam to wytłumaczyć. „The End” polega na tym, że każdy uczestnik obozu, który się zgłosi będzie występował przed wszystkimi, a ten kogo wybiorą jurorzy, czyli wy, nagra z wami płytę.
-Aaa… - powiedzieli równocześnie.
-To ja nie mam pomysłu, a wy? – powiedział Zayn.
-No ja mam pewien pomysł, ale to Zuza jest nam do tego potrzebna bo ona zna szczegóły. – powiedziałam.
-Ale ona jest poszukiwaną, więc jak może nam pomagać w organizacji? – spytał Liam.
-Trafiłeś w dziesiątkę. Otóż może. Po prostu musimy ją zaprosić do współpracy.
-To na czy mniej więcej polega ten pomysł? – spytał Niall.
-Czułam, że któryś, w końcu zapyta. Polega to na…
Niedane mi było skończyć ponieważ z drzewa dobiegł przeraźliwy pisk i Zuz zaczęła spadać. Na szczęście Louis ją złapał. Szkoda tylko, że zrobił to wtedy kiedy ona spadając stanęła na gałęzi i już nic jej nie groziło.
-Debilu! Czy ty nie wiesz, że nie budzi się osoby która zasnęła na drzewie?! – wrzasnęła moja przyjaciółka.
-Nie wiedziałem! Pierwszy raz spotkałem osobę, która zasnęła na drzewie! – odpowiedział jej równie donośnie Lou.
-Puść mnie! – zażądała Zuz.
-Spadniesz – odpowiedział już spokojnie pasiasty.
-Jak mam do jasnej cholery spaść jak stoję na drzewie?!
-Ano chyba, że tak.
Louis puścił Zuzę i oboje zaczęli schodzić z drzewa. Kiedy już zeszli Zuz obdarowała Lou jeszcze jednym gniewnym spojrzeniem i utkwiła wzrok we mnie.
-Szedł ktoś za wami? – spytała.
-Nie – odpowiedziałam.
A jednak. Zza drzew wyłoniła się grupka sześciu osób kierująca się w naszą stronę szybkim krokiem.
-Się zacznie – powiedziała niebiesko włosa z lekka zniesmaczona – czekajcie na mnie po drugiej stronie jeziora. Wiesz tam gdzie to się stało po raz pierwszy.
I zniknęła między drzewami…

                                ***

Hej! Witam po świętach! Przed nami sylwester, a ja mam do was takie małe pytanie odnośnie opowiadania. A mianowicie co myślicie o tym, żeby dodać do opowiadania wątki Fantazy? Bo ja wiem coś w stylu wróżek, czarodziejek lub czegoś podobnego? Swoje opinie wyrażajcie w komentarzach lub pisząc do mnie na gg: 45697026
 A teraz coś odnośnie waszych komentarzy. Jeżeli ktoś sądzi, że nie zaglądam w zakładkę spam to się myli. Zaglądam tam równie często co na bloga. "Ogłaszam więc wszem i wobec, że od tej pory każdy spam dodany pod rozdziałem zamiast w zakładce spam będę usuwać oraz ignorować bloga osoby, która go dodała w nieodpowiednim miejscu!"
Jeszcze jedno odnośnie komentarzy: anonimy się podpisują!
 Następny rozdział pojawi się niebawem!
Życzę wszystkim pijanego sylwestra i dobrej zabawy w towarzystwie najbliższych!

O i przepraszam za to, że rozdział krótki, ale jakoś tak wyszło <33.


8 komentarzy:

  1. generalnie bardzo dobrze, tylko rozdział składa się z samych dialogów i właściwie przedstawia rozmowę, dobrze by było gdybyś rozwinęła opisy miejsc sytuacji, uczuć, przeżyć czy emocji, wtedy z pewnością będzie się lepiej czytać :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie dobry rozdział, jednak sądzę, że niepotrzebne są wątki fantasy. Jest dobrze jak jest :)
    Pisz szybko kolejny i najlepiej by był dłuższy, czekam na kolejny ;)
    Pozdrawiam - Jenny xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem rozdział jest okey :) Potrzebuje porady w związku z moim blogiem, pomożecie? http://mow-szeptem-jesli-mowisz-o-milosci.blogspot.com/ Będę wdzięczna i pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny! ♥
    Nic dodać, nic ująć! ♥
    Z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały! :3
    Dalszej weny i pozdrawiam cieplutko! ♥

    W wolnej chwili zapraszam również do siebie na:
    marrymeharrystyles.blogspot.com/
    Dodałam nowy rozdział! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wątek Fantazy ? Czemu nie, ale zamiast czarownic, ja bym wolała coś podobnego do wampira :D No, ale innym nie pogardzę ;)
    Rozdział niesamowity ;)
    Strasznie mi się podoba <333
    Jestem bardzo ciekawa jak Zuza zwieję tamtym osóbkom :D
    Czekam na nn ;*
    Ściskam, całuje i życzę weny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział. Mam nadzieję że następny też będzie taki fajny.

    Monia. xx

    OdpowiedzUsuń
  7. zgadzam się z "sam aww".
    Rozdział miło się czyta, ale byłoby jeszcze milej, gdyby były jakieś opsisy uczuć c:
    mam nadzieję, że nie obrazisz się na mnie za to, bo na prawdę opowiadanie jest fajne.

    OdpowiedzUsuń